czwartek, 24 października 2013

Reżim żółwia czerwonolicego i Roy and Silo.

Mieć krokodyla w domu ,jak już pisałem,powinno być przemyślane.Ale nie
myślcie sobie że można bez wymysłów kupić jaszczurkę,agamę,lub żółwia.Tego ostatniego
szczególnie.Dlaczego?Jest to wybór na nasze prawie całe życie.Owszem,można go
oddać do zoo.Ale to głupi pomysł,nie?Lepiej wypuścić go do stawu.Bo tam jest
inny,polski żółwik.Tak właśnie w XX wieku myśleli pseudoterraryści.Bo terrarysta,
to rozsądny,mądry oraz odpowiedzialny hodowca.Pseudoterrarysta to taki
który zawsze decyzje podejmuje dlatego żeby zabłysnąć.Ale wróćmy do żółwia.
Niejaki Trachemys scrypta był tu przez lata wpuszczany.Dzięki niemu zdechła
połowa populacji żółwi błotnych w naszym kraju.Zadomowił się.To słynny
wodno-lądowy żółw z terrarium.Przez tego czerwonolicego imigranta
omal nie wyginęły krajowe żółwie.Żółw ten jest agresywny i oprócz tego
żarłoczny.W 2006 nastąpił wzrost liczby żółwi błotnych,co spowodowało
koniec zaborów żółwia uciekiniera z terrarium.Odpowiedzalni hodowcy byli zrozpaczeni
widząc,jak policja konfiskuje im pupili,których mają od dziecka.
Nastąpił zakaz hodowli tego żółwia w naszym kraju,choć terraryści znależli
jego odpowiednika-żółwia ozdobnego,żółwia żółtolicego i podgatunek żólwia
czerwonolicego.Terraries is a champion!!!!!!
Kolejną dzisiejszą sprawą do omówienia jest para młoda Roy i Silo.
Wiadomo że gatunek musi przetrwać mając samca i samicę.A co się dzieje,jeśli mają
tylko dwóch samców?A no powstaje związek homoseksualny.Roy i Silo,para pingwinów
Magellańskich z ogrodu zoo w Nju Dżerzej,to zakochani panowie.
Zwierzęta które tak mają to niektóre ryby,gile,wróble,szpaki,dużo innych ptaków,
a nawet ssaków.Roy i Silo troskliwie opiekowali się kamieniem,a rok później
wychowali podłożonego przez właścicieli w jajku pisklaka.Związek rozpadł się,
gdy Roy zakochał się w pingwinicy.Silo został bez swego męża.
Przedstawia to przykład albo miłości dwóch samców,albo ich pięknej
przyjaźni.Jedno jest pewne:pingwiny to najbardziej troskliwi rodzice wśród ptaków.

1 komentarz:

  1. Myślę, że to jednak piękna przyjaźń, ale zgadzam się, że pingwiny to troskliwi opiekunowie :)

    OdpowiedzUsuń